poniedziałek, 24 lutego 2014

Victoria znaczy zwycięstwo ? Niekoniecznie .

Wstęp

Victoria Piła w zeszłym sezonie była najsłabszym polskim klubem żużlowym . Wygrywając zaledwie dwa mecze , zajęła w rundzie zasadniczej piąte miejsce i  nie awansowała do fazy play - off.  Kibice i działacze chcą jak najszybciej zapomnieć o tym , chyba najsłabszym roku  w historii klubu i przygotować się na pozytywne wrażenia związane z jazdą tej ekipy w najbliższych rozgrywkach.
Jednak o nie  nie będzie tak łatwo ,  drużyna Janusza Michaelisa  nie wzmocniła się , kontrakt w Pile podpisał m.in. Jacek Gollob , nazwisko przykuwa uwagę , ale ono przecież nie jeździ.

+Plusy

Bojowe nastawienie

Kluczem do odniesienia sukcesu jest zawsze bojowe i pozytywne nastwienie , często decyduje ono o zwycięstwie  w meczu , czy turnieju , myśląc od razu , że się przegra  nie osiągnie się niczego.
Podejście klubu z Piły do sezonu wydaje się być dużym plusem , zawodnicy i działacze będą chcieli za wszelką cenę poprawić się i już na początku udowodnić , że stać ich na  regularne i wysokie wygrywanie.

 Nasz skład :

1. Witalij Biełousow

2. Jesper Monberg

3. Piotr Dym

4. Emil Pulczyński

5. Piotr Świst

6.  Piotr Rybak

7.Arek Pawlak

-Minusy

Niezbyt mocny skład

Nazwiska żużlowców , którzy podpisali ostatnio kontrakty z pilskimi działaczami na papierze wyglądają imponująco  , bo przecież znajduje się tam m.in.  brat jednego z najlepszych w historii polskich żużlowców , Jacek Gollob. Nazwisku wzbudza podziw i respect , ale ono nie siada na motorze i nie jeździ . Pamiętać należy , że zawodnik ma już ponad 40 lat na karku i to nie jest ten sam żużlowiec co kiedyś. Nie będzie ,aż tak szarżował , by nie złapać ciężkiej kontuzji , która w jego wieku może powodować coś naprawdę groźnego. Po za tym wraca on po 3 letniej przerwie do rywalizacji i już musi udowodnić , że zasługuje na miejsce w składzie , bo na regularną jazdę liczą także bracia Pulczyńscy.  Niechciane w Toruniu rodzeństwo przeszło do niższej ligi aby często prezentować się żużlowym kibicom , ciężko jednoznacznie określić , który z nich ma większe szanse na miejsce  w podstawowym składzie Victorii. Obaj mieli świetne  sezony w barwach Unibaxu , ale porzedni był jednym z najgorszych w ich karierze. , więc nie mogą być    pewni swojego miejsca. 
 W przeciwieństwie do Emila i Kamila , spokojni o swój byt  powinni być liderzy drużyny w zeszłym seznie , Witalij Biełousow i Piotr Świst  , stanowili oni w poprzednim sezonie o sile pilskiej drużyny , ale ona  jak widać była zbyt mała. Między żużlowcami jest duża różnica wieku . Rosjanin jest jeszcze młodzieżowcem , a Polak nie długo będzie obchodził 30 lat jazdy na żużlu. Zmieścili się w pierwszej 10 . wśród drugoligowców pod względem średniej biegowej , odpowiednio na 10. i 3. pozycji. Kibice wiążą z nimi ogromne nadzieje, zwłaszcza z  Biełousowem , na którego bardzo mocno liczą , że dorówna Świstowi i będą mieli dwóch liderów prowadzócych ich do końcowego sukcesu.
Problemów z wywalczeniem miejsca w składzie nie powinni mieć Piotr Dym i Jesper Monberg , którzy ostatnio prezentowali wysoką formę. Pewną parę juniorów tworzyć będą : Piotr Rybak i Arek Pawlak.

   

wtorek, 18 lutego 2014

KSM - Krosno Szanse Ma

Wstęp

KSM Krosno  po słabym roku nie utrzymał w swoim składzie zawodników,  którzy zdobywali dla nich cenne punkty w zeszłym sezonie.  Na ich miejsce przyszli nowi żużlowcy , sprawiający mieszane uczucia.

+Plusy

Lider pozostał

Mówiąc o plusach na pewno trzeba napisać o Mariuszu Fierleju. Wychowanek Unii Leszno postanowił przedłużyć umowę z działaczami KSM-u i w przyszłym sezonie prezentować się podkarpackiej publiczności. Sprawa kontraktu przedłużała się , ale ostatecznie obie strony doszły do porozumienia.
Mariusz Fierlej
W zeszłym roku był on jednym z liderów swojej ekipy  , tylko w pojedynczych meczach ''schodził'' z dwucyfrowego dorobku punktowego. Jego końcowa średnia biegowa wynosiła 2,092 , co dawało mu 8 miejsce wśród drugoligowców.
Pozostanie zawodnika w Krośnie jest dla tutejszego klubu dużym plusem , bo to będzie jedyny ''pewniak''
 w kadrze ''wilków'' .  Na ''Filona'' trener Ireneusz Kwieciński będzie mógł stawiać w ciemno , co bardzo mu pomoże w obecnej kadrowej sytuacji klubu.

 Mój skład :

1.Tomasz Rempała

2.Marcin Rempała

3.Jacek Rempała

4.Josef  Tabaka 

5.Mariusz Fierlej

6.Krystian Rempała

7. Mateusz Wieczorek

-Minusy 

Mocno przeciętny skład 

Jak wspomniałem we wstępie , KSM Krosno nie utrzymał w swoich szeregach żużlowców jeżdżących
w  zeszłym sezonie. Jednym z nich był Ronnie Jamroży , który postanowił wrócić do Ostrowa.
Na puste miejsca trzeba było ściągnąć nowych zawodników. Ofertami zainteresowali się bracia Rempałowie, którzy prawie całą rodziną zameldowali się w kadrze żółto - czerwonych .
Od lewej : Jacek Rempała , Grzegorz Rempała , Tomasz Rempała , Marcin Rempała i Krystian Rempała.
 Bracia Tomasz, Marcin i Jacek mogą stać się jednym z mocniejszych filarów swojej drużyny . Posiadają duże doświadczenie, które zdobywali na torach ekstraligowych i pierwszoligowych.  Jednak wcale nie musi tak być , żaden z nich , mimo długiej kariery , nie występował na owalu w Krośnie. Prezentowali się tutejszej publiczności tylko w meczach przeciwko miejscowej drużynie , w barwach m.in. Kolejarz Opole ,
 KMZ Lublin i Orła Łódź .
W spotkaniach tych jeździli ''w kratkę'' . Więc ciężko im będzie w pierwszych meczach ścigać się na wysokim poziomie.
Walkę o piąte miejsce w składzie powinni stoczyć między sobą Jozef Tabaka i Tobiasch Busch  , wydaje się , że ''bitwę'' powinien zwyciężyć ten pierwszy . Węgier ma duże szansę na jazdę , gdyż ma większe obycie na polskich torach niż Niemiec. Tabaka w zeszłym sezonie występował  w barwach Orła Łódź . Prezentował tam formę  , która nie wystarczała na wywalczenie składu w I lidze , dlatego postanowił zmienić swoje otoczenie . Nie ma on w swoim dorobku powalających startów , ale z pewnością są one bardziej okazałe niż Tobiascha Buscha . Niemiec z bardzo dobrej strony pokazywał się w  Bundeslidze , ale poziom w polskiej lidze jest o wiele wyższy  ,w ekipie z Podkarpacia już nie było tak kolorowo . Mimo , że jeździ w tej drużynie już trzeci rok to nie można o nim powiedzieć , że jest jednym z liderów , raczej robi dla nich tło.
Liderem wśród juniorów na dzień dzisiejszy jest Mateusz Wieczorek. Wychowanek KSM-u Krosno  będzie kończył w tym roku 19 lat  , a jeszcze poważnie nie punktował w ważnych meczach. Rozpoczął prace z psychologiem , która ma mu pomóc w mentalnym podejściu do sezonu.
W drużynie jako gość może występować Krystian Rempała . Syn Jacka Rempały ma 16 lat więc trudno oczekiwać , że będzie regularnie występował w krośnieńskich barwach . Działacze KSM-u najprawdopodobniej wypożyczą jeszcze innego juniora.

Podsumowując  , jeżeli wszyscy zawodnicy przynajmniej przez 3/4 sezonu będą jeździć na najwyższym poziomie , klub z południa Polski może liczyć się w walce o I ligę . Gdy zaś nie spełnią tego warunku pogrzebią swoje szanse.



sobota, 8 lutego 2014

Długi , długi i jeszcze raz długi !

Wstęp

Kolejarz Opole   to drużyna , która całkiem niedawno  uważana była za hojny klub , w którym wszystkie prośby zawodników zostają spełnione. Jednak czasy się zmieniają .Teraz ekipa z południa Polski popadła w ogromne długi wynoszące prawie 500 tys. zł. , co spowodowało odejście z Opola kilku naprawdę wartościowych żużlowców.
W tym sezonie celem numer jeden będzie wyjście na finansową prostą , a aspiracje sportowe przejdą na drugi plan.

-Minusy

Finanse

Zacząłem od minusów , bo jest ich po prostu  więcej i można sporo na ich temat napisać .
Pierwszy z nich to pieniądze i zarządzanie nimi przez opolskich działaczy.
Klub ma zadłużenie wysokości 257 tys.zł. wobec zawodników i 197 tys. zł. względem innych podmiotów , łącznie 474 tys.zł . Dla drużyny , której roczny budżet nie przekracza 850 tys. zł.  , jest to bardzo duży problem . Banknoty nie rosną na drzewach i nie można od tak sobie ich zdobyć . Trzeba dużo i na różne sposoby oszczędzać .
To właśnie zaczęli robić działacze Kolejarza , już nie są tak rozrzutni i zastanawiają się na co trzeba przeznaczyć pieniądze , a na czym warto zaoszczędzić.
Samorząd województwa opolskiego także postanowił pomóc , ale kwota 25 tys. zł. przy tak potężnym długu , jest małym wsparciem.
Ostatnią deską ratunku wydaje się być organizacja półfinału Indywidualnych Mistrzostw Polski , którą miasto Opole będzie organizować drugi rok z rzędu . W zeszłym roku impreza przyniosła duże pieniądze.

Tani skład

Stanisław Burza
Z pewnością w takich sytuacjach z klubów odchodzi duża ilość zawodników. Nie inaczej było i tym razem . Opole opuścili m.in. bracia Rempałowie , którzy przenieśli się do KSM Krosno . Marcin Jędrzejewski i Jesper Monberg , także przeprowadzili się do innego miasta , odpowiednio do Bydgoszczy i Piły . Przy drużynie pozostali Rafał Fleger i niespodziewanie Stanisław Burza . Doświadczony zawodnik postanowił , mimo tragicznie wyglądającej sytuacji Kolejarza , zatrzymać się w Opolu i pomagać młodym zawodnikom. Sam zawodnik wierzy w potencjał swojej drużyny . Mówiąc , że stać ich na zajęcie miejsca w czwórce , które jest ich celem.
Po stracie kluczowych żużlowców , klub musiał  sprowadzić zawodników , którzy za niskie pieniądze zgodziliby się podpisać kontrakt . Jak można się domyślić , za małą płacę do drużyny gwiazd się nie ściągnie , a raczej takich okazji będą szukać młodzi zawodnicy , którym nie wiedzie się w swoich , występujących w wyższej lidze , ekipach i  schodzą szczebel niżej , żeby znowu powrócić do swojej optymalnej dyspozycji. Do takiego klubu chętnie przyjdą zagraniczni sportowcy , którzy będą chcieli zaliczyć debiut w Polskiej Lidze.
W przypadku Opola zobaczymy tą  drugą grupę zawodników , czyli obcokrajowców. Najlepszym z nich wydaję się być Szwed Oliver Berntzon , który ma na swoim koncie m.in. występy w Grand Prix jako rezerwowy. Jest także drugim juniorem w Szwecji.
Poziomem i umiejętnościami nie powinien od niego odstawać Christian Hefenbrock . Niemiec ''błądził'' po polskich klubach był m.in. w Częstochowie i Bydgoszczy , ale szans na występ nie otrzymał . Głównym tego powodem były męczące go przez ostanie lata kontuzje.
Oprócz Hefenbrocka w opolskiej kadrze pojawi się jeszcze dwóch reprezentantów naszych zachodnich sąsiadów są to : 19-letni Sven Mauer i rok starszy Kai Huckenbeck.
Ten pierwszy to ,co tu ukrywać , słaby zawodnik , nie ma na swoim koncie żadnych znaczących sukcesów. Znacznie lepszy poziom prezentuje drugi z Niemców . Jest on niespodziewanie Indywidualnym Mistrzem Niemiec . Pokonał tam m.in. stałego uczestnika cyklu Grand Prix Martina Smolińskiego.
Tajemniczą zagadką jest postawa dwóch kolejnych zawodników :  Węgra Rolanda Benko i Duńczyka Thomasa Jurgensena. Polska publiczność jeszcze nie miała okazji ich oglądać , więc ciężko tu o jakiekolwiek komentarze.
Juniorzy to : Damian Dróżdż i Michał Kordas , o których nie mogę dużo powiedzieć.
 


Mój skład :

1. Oliver Berntzon

2. Christian Hefenbrock

3.Rafał Fleger

4. Kai Huckenbeck

5.Stanisław Burza

6.Damian Dróżdż

7.Michał Kordas

+Plusy

Bardzo ciężko było znaleść jakiś plus przed zbliżającym się sezonem . Szukałem , szukałem , ale przyznam się szczerze , że żadnej pozytywnej rzeczy nie znalzłem.
Więc można powiedzieć krótko , że drużyna Kolejarza Opole nie ma plusów .






czwartek, 6 lutego 2014

Optymistyczni Krakowiacy

Wstęp 

Po Ostrovii przyszedł czas na Wandę Kraków. Drużyna ta w zeszłym sezonie ,,obiła się'' o I ligę , zajmując w play - offach drugie miejsce , ustępując tylko klubowi z Rybnika .

 Wtedy faworytem był późniejszy zwycięzca , a krakowianie byli określani mianem drużyny , która może zamieszać .

W tym roku przedstawia się to tak samo  biało - niebiescy nie są stawiani na pierwszym miejscu , bo to   ( wydaje się ) zajęła ekipa z Ostrowa.



+Plusy 

 Optymizm

Zawodnicy i kibice Wandy  są bardzo optymistycznie nastawieni do nowego sezonu . Wierzą w to , że ich klub może sięgnąć po Mistrzostwo i tym samym awansować do PLZ . Na pewno będzie to ich cel numer jeden , jeżeli awansowaliby , znowu trybuny w Krakowie zaczęłyby się zapełniać i samo miasto może trochę bardziej zainteresowałoby się żużlem.
Ich składu nie można porównywać do zawodników Ostrovii . Ci drudzy mają o wiele większy  wybór zawodników , którzy  prezentują wyrównany i dobry , jak na PLZ 1, poziom.
W Wandzie Kraków jest tylko czterech takich zawodników , na których trener może stawiać ze spokojem  ( są to : Oliver Allen , Karol Baran , Paweł Staszek i Rafał Trojanowski.) , reszta to wielkie niewiadome .
Ale nikogo nie można skreślać przed sezonem ,a zwłaszcza jak  ktoś ma takie podejście jak Wanda .
 Są pewni siebie i zdeterminowani do walki . Mówią , że Ostrovia musi , a oni mogą . Co sprawia , że nie będą się aż tak denerwować , tylko powoli robić wszystko ,aby osiągnąć upragniony cel.
Nic tylko trzymać kciuki :)

Nasz skład :

1. Paweł Staszek 

2. Oliver Allen

3. Karol Baran

4. Daniel Pytel / Nikolaj B. Jakobsen / Paweł Hlib

5. Rafał Trojanowski

6.Patryk Wolniewiński

7.Daniel Kaczmarek

-Minusy

Juniorzy

Problemem nie są tu sami juniorzy , a  ich ilość . Na razie zakontraktowanych w Wandzie jest dwóch młodzieżowców .
Patryk Wolniewiński
Patryk Wolniewiński , bo tak się nazywa pierwszy z nich , jest wychowankiem bydgoskiej Polonii  , na swoim koncie nie ma jeszcze żadnego występu ligowego , więc wszystko na to wskazuje , że w najbliższym sezonie zadebiutuje . Dotychczas  (bez znacznych sukcesów ) występował  w indywidualnych zawodach młodzieżowych .
Drugi z nich Daniel Kaczmarek (wywiad z nim - klik ) będzie występował jako ,, gość '' .
W Unii Leszno nie ma zbyt dużych szans na regularne starty , bo tam miejsca juniorskie zajęli Tobiasz Musielak i Piotrek Pawlicki.
W ,, grodzie Kraka '' ma to zagwarantowane  , bo nie ma mu kto  zagrozić, dosłownie.
Krakowskiej młodzieży do speedwaya  nie ciągnie . Widać to m.in. po tym , że w drużynie nie ma młodych wychowanków . Jest to duży problem i jeżeli w najbliższych latach to się nie zmieni to żużla w Krakowie może po prostu nie być.

Zakończenie

No to by było tyle :) . Następny czeka Kolejarz Opole .

środa, 5 lutego 2014

Kilka pytań do ... Daniela Kaczmarka

żużlo FAN: Kto cię zachęcił do żużla ? Dlaczego akurat speedway ?

Daniel Kaczmarek: Na pierwsze zawody żużlowe poszedłem z tatą , nie pamiętam ich ,byłem małym dzieckiem . Wcześniej jeździłem na crossie. Chciałem też grać w piłkę albo być profeionalnym zawodnikiem MMA , ale skończyło się na żużlu.

Gdyby żużel nie istniał , co byś wybrał ?

Zastanawiałem się nad tym i szczerze mówiąc nie wiem co bym wybrał.


Daniel Kaczmarek w nadchodzącym sezonie
będzie jeźził jako ,,gość'' w Wandzie Kraków
Masz jakiegoś idola?

Moimi idolami są Nicki Pedersen , Damian Baliński i Tony Rickardsson.


Jesteś przesądny ?

Mam swój rytuał . Zaczyna się on już rano w dniu ,
w którym mam zawody i zawsze staram się go przestrzegać.

A mógłbyś zdradzić jaki to rytuał ?

Niestety , rytuał tylko w mojej głowie :)

Co sądzisz o żużlowej Lidze Mistrzów ?

Ma to swoje wady i zalety . Największym problemem byłoby to gdzie mieliby startować zawodnicy , których drużyny jadą w tych zawodach.

Czy mecze w sobotę to dobry pomysł ?

Nie wiem czy to dobry pomysł . Mi zawsze niedziela kojarzyła się z żużlem. Rano szedłem do kościoła , wracałem z niego i czekałem , aż pojadę na stadion.

Jak przygotowujesz się do sezonu ?

Do sezonu przygotowuję się jak co roku , czyli z zespołem Unii Leszno.

Jakie są twoje cele ?

Mam swoje cele , ale nie chciałbym ich zdradzać , żeby nie zapeszyć.

Czego ci życzyć przed nadchodzącym sezonem ?

Przede wszystkim jazdy bez kontuzji i spełnienia wszystkich celów.







P.S. Tam z boku chciałbym 260 ;)

poniedziałek, 3 lutego 2014

Młodość kontra Doświadczenie

Wstęp (1)

Od dziś do 12 kwietnia będę przedstawiał wam składy drużyn z polskich lig i ich szanse w nadchodzącym , wielkimi krokami , sezonie . Zaczynam od PLZ 1 (II liga). Liga ta w tym sezonie będzie liczyła 6 drużyn .
  Mam nadzieję  , że spodoba wam się ten pomysł i już po tym poście na liczniku po prawej stronie pojawi się liczba 200 :)


Wstęp (2)

Pierwszym zespołem z najniższej klasy rozgrywkowej , który idzie ,,pod lupę '' jest
Ostrovia Ostrów Wlpk., a właściwie MDM Komputery ZKS Ostrovia Ostrów Wielkopolski.
Drużynie tej w poprzednim sezonie w rozgrywkach I ligi nie wiodło się za dobrze i spadli do niższej ligi. W tym roku chcą wygrać i zdobyć awans. Mają powody , żeby tak mówić.W ich drużynie znajduje się kilku naprawdę świetnych i doświadczonych zawodników, którzy walczyć o miejsce w składzie będą z młodą falą żużlowców.


 

(Drużynę przedstawię w plusach i minusach)



+Plusy



Szeroka kadra
 

Ostrowianie jak każdy klub w II lidze posiadają szeroką kadrę , w której są młodzi i starsi zawodnicy. Jednak żaden  z tych klubów nie ma tak wyrównanej i dobrej kadry jak Ostrovia . Posiadają oni w swoich szeregach m.in . byłego uczestnika Grand Prix Petera Karlssona i byłego zawodnika  jedego z najlepszych polskich klubów (mowa o Aptorze Toruń) Kamila Brzozowskiego .
Po za tym biało - czerwoną ekipe rerezentować będzie świetny i za razem doświadczony Szwed David Ruud i zawodik przeznaczony tylko do jeżdżenia w PLZ 1 , czyli Ronnie Jamroży. Polakowi nigdzie się nie wiedzie , zaliczył słaby występ w pierwszoligowym Orle Łódź  i musiał wrócić na ,,stare śmieci''.
Pewne miejsce w składzie powinien mieć Nicklas Porsing . Kibice wiążą ogromne nadzieje wobec Duńczyka i dażą go dużą sympatią , on też nie ukrywa , że lubi tutaj jeźdić  i  po sezonie powiedział , że nie zostaje w Ostrowie dla pieniędzy tylko , dlatego że kocha tu zdobywać punkty .
Wydaje się , że walkę o to ostatnie piąte miejsce w składzie stoczą  : Fin Timo Lahti , Francuz David Bellego i wspomniany wyżej ,,Brzoza'' .
 Moim zdaniem bliżej tego jest ten ostatni , wychowanek Stali Gorzów prezentował w nie których meczach  Enea Ekstraligii przyzwoity poziom. A biorąc pod uwagę ,że w PLZ 1 jest ,,troszeczkę'' niższy poziom Kamil może zaliczyć kilka naprawdę dobrych występów .
A co do reprezentnta Finlandii ma on na swoim koncie m.in występy w Lokomotivie Dauvgapils. Ale ostatnio nie może znaleść swojego ,,miejsca na ziemii''. Ma napewno duży potencjał i talent , jest jeszcze młody i ma czas żeby go rozwijać.
  Francuza opiszę troszeczkę niżej.
Ciężkie zadanie czeka Mariusza Staszewskiego , po bardzo nieudanym sezonie trudno mu będzie odbudować dawną ,,markę''.
Pewną parę juniorów powinni stanowić Filip Marach i Marcin Wawrzyniak. Jednak zawsze Ostrów może znaleść ,,gościa'' z Ekstraligii.


Nasz skład:


1.Ronnie Jamroży

2.Kamil Brzozowski / David Bellego / Timo Lahti

3.Nicklas Porsing

4.David Ruud

5.Peter Karlsson

6.Marcin Wawrzyniak

7.Filip Marach


Peter Karlsson

        Szwed to stały uczestnik Grand Prix w latach 1995-2004 i 2007. Jego największym sukcesem związanym z tą imprezą jest zajęcie drugiego miejsca podczas zawodów w Pocking w 1996 roku.
Zaliczył występy w Ekstralidze m.in w barwach : Aptora Toruń i Stali Gorzów .
Od dwóch lat jest zwodnikiem Ostrovii i zwiąże się z nią na kolejny rok.
 

       Podczas gali przedstawienia zawodników,po wszystkich prezentcjach na telebimie pojawiła się sylwetka Petera Karlssona , kibice byli zaskoczeni , ponieważ podpisał on już warszawską umowę z Wybrzeżem  Gdańsk  i nic nie wskazywało na to, że będzie miał kontrakt z ostrowską drużyną.
Sportowiec ma wnieść do ekipy doświadczenie i  w trudnych momentach przywozić ważne punkty.
Nie bez powodu ustawiłem go w parze z juniorami , poza tym , że jest teoretycznie najlepszym z żużlowców Ostrovii , to jest twierdzą spokoju i pomocy dla młodzieżowców .
Młodzi zawodnicy będą mogli brać przykład  i  pokazywać z jak najlepszej strony przed ,,legendą''.


-Minusy

Znajomość Toru

Z zwodników występujących lub walczących o pierwszy skład tylko Peter Karlsson i Ronnie Jamroży mogą powiedzieć , że znają ten tor , bo reprezentowali biało - czerwone barwy w poprzednich latach .
Ale Kamil Brzozowski , David Bellego i Timo Lahti występowali tu tylko z okazji różnego rodzaju turnieji albo , jak w przypadku Fina wcale.
To pokazuje , że mecze sparingowe z, m.in. z Unią Tarnów ,będą bardzo ważne. Pomogą w obyciu się z ostrowskim owalem , a także pomogą wyłonić pierwszą siódemkę.

Niewiadoma : David Bellego

O Francuzie świat usłyszał  w zeszłym roku , podczas gdy niespodziewanie stał się trzecim juniorem w Europie . Później dobrze zaprezentował się podczas Turnieju o Łańcuch Herbowy miasta Ostrowa Wlpk.
Ale czy stawianie od razu na młodego żużlowca , który rewelacyjne występy przeplata z bardzo słabymi , jest dobrym pomysłem ? Raczej nie.
Myślę , że Francuz musi sobie jeszcze pojeździć ,żeby nabrać pewności siebie i spokoju . Dobre dla niego jest to ,że nie wygrał IMEJ , może wydaje się to śmieszne ale wtedy mogłaby mu do głowy uderzyć woda sodowa , a to by popsuło jego rozwój .
Teraz wie , że jego koledzy są w zasięgu  i lada moment , jeżeli popracuje może rywalizować z nimi jak równy z równym.
Ja osobiście lubię Francuza i życzę mu jak najwięcej sukcesów .


Zakończenie

To tyle na temat Ostrovii  . Podobło się ? (Pisać w komentarzach) Następna będzie Wanda Kraków.