środa, 5 lutego 2014

Kilka pytań do ... Daniela Kaczmarka

żużlo FAN: Kto cię zachęcił do żużla ? Dlaczego akurat speedway ?

Daniel Kaczmarek: Na pierwsze zawody żużlowe poszedłem z tatą , nie pamiętam ich ,byłem małym dzieckiem . Wcześniej jeździłem na crossie. Chciałem też grać w piłkę albo być profeionalnym zawodnikiem MMA , ale skończyło się na żużlu.

Gdyby żużel nie istniał , co byś wybrał ?

Zastanawiałem się nad tym i szczerze mówiąc nie wiem co bym wybrał.


Daniel Kaczmarek w nadchodzącym sezonie
będzie jeźził jako ,,gość'' w Wandzie Kraków
Masz jakiegoś idola?

Moimi idolami są Nicki Pedersen , Damian Baliński i Tony Rickardsson.


Jesteś przesądny ?

Mam swój rytuał . Zaczyna się on już rano w dniu ,
w którym mam zawody i zawsze staram się go przestrzegać.

A mógłbyś zdradzić jaki to rytuał ?

Niestety , rytuał tylko w mojej głowie :)

Co sądzisz o żużlowej Lidze Mistrzów ?

Ma to swoje wady i zalety . Największym problemem byłoby to gdzie mieliby startować zawodnicy , których drużyny jadą w tych zawodach.

Czy mecze w sobotę to dobry pomysł ?

Nie wiem czy to dobry pomysł . Mi zawsze niedziela kojarzyła się z żużlem. Rano szedłem do kościoła , wracałem z niego i czekałem , aż pojadę na stadion.

Jak przygotowujesz się do sezonu ?

Do sezonu przygotowuję się jak co roku , czyli z zespołem Unii Leszno.

Jakie są twoje cele ?

Mam swoje cele , ale nie chciałbym ich zdradzać , żeby nie zapeszyć.

Czego ci życzyć przed nadchodzącym sezonem ?

Przede wszystkim jazdy bez kontuzji i spełnienia wszystkich celów.







P.S. Tam z boku chciałbym 260 ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz