poniedziałek, 14 kwietnia 2014

Każdy punkt na wagę złota ... Podsumowanie I kolejki

Wstęp

Inauguracja sezonu  już za nami , podczas tego weekendu  działo się naprawdę dużo , nie zabrakło spektakularnych wygranych , a także meczy , których do ciekawych zaliczyć nie można . Generalnie I kolejka na polskich torach była zacięta i wyrównana , o czym świadczy fakt , że ponad połowa meczy zakończyła się różnicą nie więcej  niż 10 pkt.


Enea Ekstraliga

SPAR Falubaz Zielona Góra 43 - 47 Grupa Azoty Unia Tarnów

Postać meczu : MARTIN VACULIK
 
Falubaz:
9. Patryk Dudek : 3 1 0 1 (5)                                          
10 Aleksandr Łoktajew: 0 3 3 1 1 1 (9)
11. Piotr Protasiewicz : 2 0 2 2 (6)
12. Krzysztof Jabłoński : 1* 1 1* 0 (3 + 2)
13. Jarosław Hampel : 2 3 3 2 3  3 3 (16)
14. Adam Strzelec : 1* 0 w (1+1)
15. Kamil Adamczewski: 2 1* u (3+1)
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Unia :
1. Greg Hancock :1*3 1 3 0 (8 + 1)
2. Janusz Kołodziej : 2 2*2 3 (9+1)
3. Artiom Łaguta : 3 2 2 w 2 ( 9 )
4. Krzysztof Buczkowski : 0 1* 1* 2* (4+3)
5.Martin Vaculik : 3 2 3 3 2 (13)
6. Kacper Gomólski : 3 0 1 0 (4)
7. Ernest Koza : 0 0 0 (0)




Oczy wszystkich żużlowych kibiców w Polsce zwrócone były na to spotkanie z dwóch prostych przyczyn. Był to pierwszy w tym sezonie mecz Enea Ekstraligi , więc wszyscy chcieli zobaczyć jak przygotowani do sezonu są sami żużlowcy jaki i ekipa realizująca to zdarzenie , czyli fachowcy z NC+. Kolejną rzeczą dla której , warto było przysiąść przed telewizorem lub komputerem było samo widowisko , które stało na naprawdę wysokim poziomie.
Kto spojrzałby na wyniki poszczególnych biegów stwierdziłby , że początek musiał być straszliwie nudny , bo biegi 1-4 to same wyniki 3:3 , w rzeczywistości te remisowe wyścigi dawały dużą dawkę emocji. Pierwsze biegowe zwycięstwo odnieśli tarnowianie , a mianowicie para Hancock - Kołodziej , która nie dała szans rywalom i pewnie wygrała 5:1 . Falubaz jednak szybko nadrabiał straty i po 7. biegach mieliśmy już tylko dwupunktowe prowadzenie gości . Kolejna seria biegów (chyba najnudniejsza w całym meczu) nic nie zmieniła , bo wszystkie  zakończyły się remisowo .
Podczas 11. biegu miała miejsce ciekawa sytuacja  , Artiom Łaguta jeszcze przed podniesieniem się taśmy złapał defekt motocykla i został formalnie wykluczony za przekroczenie czasu 2. minut . Na szczęście jego kolega z drużyny , Janusz Kołodziej , w świetnym stylu , wypychając Hampela na szeroką uratował remis. To był ostatni wynik 3:3 w tym meczu .  Biegi 12 i 13 były kluczowe dla wyniku spotkania , bo w świetnym stylu wygrali je goście  , najpierw wygrywając 4:2 , a chwilę później już podwójnie.  Przed biegami nominowanymi mecz był już prawie rostrzygnięty , bo ''Jaskółki'' prowadziły ośmioma punktami , 43:35. W biegach nominowanych dwa razy oglądaliśmy najlepszą tego dnia parę Falubazu : Hampel - Łoktajew , jednak mimo wygranych biegów  nie udało się im wygrać i to Unia odniosła pierwsze w tym srzonie zwycięstwo.
Zagadkową sytuacją jest brak w składzie Andreasa Jonnsona , za którego trener wystawił Łoktajewa , czy Szwed jeździł na treningach , aż tak słabo , że nie można było wystawić go  zamiast Krzysztofa Jabłońskiego (oczywiście nie ujmując nic Polakowi) Myślę , że dałby klubowi więcej punktów niż ''Jabłko''.

Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk 46 - 44 Unibax Toruń

Postać meczu : ARTUR MROCZKA
Unibax:
1. Emil Sayfutdinov - 3 2* 2 w (7+1)                   
2. Wiktor Kułakow - 2* 3 0 - (5+1)
3. Chris Holder - 0 2* 2 1 2 (7+1)
4. Adrian Miedziński - 1 3 1* 1 0 (6+1)
5. Tomasz Gollob - 3 0 1 d (4)
6. Paweł Przedpełski - 1* 1 3 1 (6+1)
7. Oskar Fajfer - 2 1 3 3 0 (9)
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Wybrzeże:
9.Artur Mroczka - 0 2* 3 3 d 1 (9+1)
10.Marcel Szymko - 1 - 0 - (1)
11. Renat Gafurow - 2* d 0 2 3 (7+1)
12.Leon Madsen - 3 1 2 3 3 (12)
13.Tomas H . Jonasson - 0 d 1 2 (3)
14. Dominik Kossakowski - 0 1 1 (2)
15.Krystian Pieszczek - 3 2 3 3 d 2* (13+1)


Początek meczu był bardzo emocjonujący , na początku wielką niespodziankę zrobił Rosjanin Wiktor Kułakow , który razem ze swoim rodakiem Emilem Sayfutdinovem wygrali podwójnie z parą Mroczka - Szymko. Gdańszczanie natychmiastowo odpłacili się tym samym niespodziewanie objeżdżając parę Miedziński-Holder , która tego dnia nie błyszczała. po czterech biegach Anioły prowadziły 13 :11 . Kolejna seria biegów to same zwycięstwa 5:1 , dwa po stronie torunian i jeden po stronie gdańszczan. Bieg 10 był zdecydowanie najciekawszym wyścigiem w meczu , zawodnicy mijali się tak , że każdy z nich chociaż raz był na prowadzeniu . Ostatecznie dojechali na linie mety w następującej kolejności Fajfer-Madsen-Gollob-Gafurow . Podczas 12 batalii na tor niebezpiecznie upadł Emil Sayfutdinov , na torze pojawiła się nawet karetka pogotowia , jednak żużlowiec jej nie potrzebował i wstał o własnych siłach, więc upadek nie był tak groźny jak się wydawało. Kluczowym momentem była gonitwa numer 13 , w której to defekt złapał Tomasz Gollob , a Madsen i Mroczka nie dali najmniejszych szans osamotnionemu Miedzińskiemu i wygrali 5:1. Pierwszy z biegów nominowanych także padł ich łupem, Gafurow i rewelacyjny Pieszczek bez problemu wygrali podwójnie z młodzieżową parą Unibaksu , co zapowiadało emocje do samego końca , bo przed ostatnim biegiem mieliśmy wynik 42:42. W ostatnim wyścigu pod taśmą stanęli ze strony gości Chris Holder i Adrian Miedziński , a gospodarzy reprezentowali Mroczka i Madsen . Doskonale wystartował Madsen i to on prowadził , za nim w pogoń ruszył ''Chrispy'' i  te dwie pozycje były już nie zagrożone , Przez trzy okrążenia na trzecim miejscu plasował się ''Miedziak'' jednak na ostatnim kółku dał się objechać rozpędzonemu Mroczce i to Gdańsk cieszył się ze zwycięstwa.
Myślę , że nazwanie tego wyniku niespodzianką nie jest do końca trafne , jest to raczej MEGA SENSACJA , gdańszczanie dokonali czegoś niemożliwego , wygrali walkę Dawid z Goliatem. Ich wyczyn porównyłbym do sukcesu Martina Smolińskiego , zaskoczyli oni wszystkich , ale nie liczy się początek sezonu , lecz to co będzie jak on dobiegnie końca ...

Pozostałe mecze 

Betard Sparta Wrocław 40 - 50 Stal Gorzów

Fogo Unia Leszno 52 - 38 KantorOnline Włókniarz Częstochowa

Nice PLZ

ROW Rybnik 46 - 44 Polonia Bydgoszcz

Postać meczu :DAKOTA NORTH
ROW:
9. Michał Szczepaniak - 3 3 2 3 2* (13+1)                
10. Dawid Stachyra - 2* 2* d 1  (5+2)
11.Chris Harris - 2 1* d 1* 0 (4+1)
12. Dakota North - 1* 2 2 2* 3 (10+2)
13.Lewis Bridger - 2 1 1 0 (4)
14.Kacper Woryna - 2 3 2 2 (9)
15.Marcin Bubel - 0 1* 0 (1+1)
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Polonia:
1.Hans Andersen- 0 0 - 0 (0)
2.Robert Kościecha - 1 3 3 2* 0 (9+1)
3. Mateusz Szczepaniak - 0 2 3 3 3 (11)
4.Dennis Anderson - 3 0 1 1  (5)
5.Patrick Hougaard - 3 1 2* 3 0 1 (10+1)
6.Szymon Woźniak - 3 0 3 1 (7)
7. Bartosz Bietracki - 1 0 1 (2)



Mimo , że w Rybniku nie było pięknej pogody , bo padał deszcz to na stadion przyszło wielu kibiców , chcieli oglądać świetne zawody , no i ich życzenie się spełniło . Rewelacjna jazda w pierwszym biegu  pary Szczepaniak - Stachyra  i Rybnik otworzył wynik spotkania podwójnym zwycięstwem . Goście już w drugim wyścigu chcieli się ''odwdzięczyć'' , ale Kacper Woryna nie dał się objechać Bartoszowi Bietrackiemu. Kolejne trzy biegi to remisy , po nich dwa biegi wygrała drużyna  gospodarzy i po 7 bataliach prowadzili aż ośmioma punktami. Po przerwie na kosmetykę toru ''Gryfy'' zaczęły wygrywać bieg za biegiem . W 8. gonitwie zamiast beznadziejnie jeżdżącego Andersena w ramach rezerwy taktycznej wystąpił Patrick Hougard , który razem z ''Kostkiem'' wygrali 5:1 i wnieśli nowe siły do walki. Polonia zawzięcie odrabiała i doprowadziła przed biegami nominowanymi do stanu 39 :39 . W 14 wyścigu tego dnia doszło do dużej niespodzianki trener ''Rekinów'' wystawił do boju Chrisa Harrisa , którego objechał nawet junior bydgoskiej Polonii - Bartosz Bietracki . ''Bomber'' , jak można było się domyślić dojechał na końcu stawki, a ROW przegrał gonitwe 2:4 . Przed tym ostatnim decydującym biegiem wszystko wskazywało na to , że Polonia nie da już sobie wydrzeć zwycięstwa i zdobędzie 2 pkt. Jednak wierzyć trzeba do końca , pokazał to Dakota North , swoją widowiskową jazdą wyprowadził na czoło stawki siebie i Michała Szczepaniaka i ROW Rybnik mógł się cieszyć ze zwycięstwa.
Tytuł dzisiejszego podsumowania , chyba najlepiej pasuje właśnie do tego spotkania , gdyby Hans Andersen zdobył choć jeden punkt , kosztem rywala , już mielibyśmy remis , a jeżeli Woźniak nie popełniłby błędu w swoim drugim biegu Polonia by wygrała. Ale to są tylko gdybania rzeczywistość była inna.

 

Pozostałe mecze

GKM Grudziądz 43 - 46 Carbon Start Gniezno

Lokomotiv Dauvgapils 45 - 45 KMZ Lublin

PGE Marma Rzeszów 55 - 35 Orzeł Łódź

PLZ 2

KSM Krosno 65 - 25 Kolejarz Opole

MDM Komputery ZKS Ostrovia Ostrów Wielkopolski 58 - 32 Kolejarz Rawag Rawicz

Victoria Piła 50 - 39 Speedway Wanda Instal Kraków

7.KOLEJKI

Enea Ekstraliga

1.Janusz Kołodziej (Unia Tarnów) (1)
2.Jarosław Hampel (Falubaz Z-G) (1)
3.Leon Madsen (Wybrzeże Gdańsk) (1)
4. Kenneth Bjerre (Unia Leszno) (1)
5.Martin Vaculik (Unia Tarnów)
6. Krystian Pieszczek (Wybrzeże Gdańsk) (1)
7. Oskar Fajfer (Unibax Toruń ) (1)

Nice PLZ

1.Michał Szczepaniak (ROW Rybnik)(1)
2.Andriej Karpow (GKM Grudziądz) (1)
3.Kenni Larsen (Marma Rzeszów) (1)
4.Patrick Hougard (Polonia Bydgoszcz) (1)
5.Robert Miśkowiak (KMZ Lublin) (1)
6.Kacper Woryna ( ROW Rybnik)
7.Andrzej Lebiediew (Lokomotiv Dauvgapils) (1)

PLZ 2

1.Mariusz Fierlej (KSM Krosno) (1)
2. Piotr Swist (Victoria Piła) (1)
3.Eduard Krcmar (Kolejarz Rawicz) (1)
4. Peter Karlsson (Ostrovia Ostrów) (1)
5. Tomasz Rempała (KSM Krosno) (1)
6.Filip Marach (Ostrovia Ostrów) (1)
7. Mateusz Wieczorek (KSM Krosno)(1)



 






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz