Kacper Gomólski: Opinie są przeróżne, jak będzie przekonamy się wraz z zakończeniem sezonu. Wszystkie drużyny w play-offach są mocne i każda ma ochotę na złoto.
Ostatni mecz ligowy, z Wybrzeżem Gdańsk, to tylko formalność i wysoka wygrana.
Gdańsk jechał rezerwowym składem, dlatego podeszliśmy do tego meczu na luzie.
Ty zrobiłeś w tym meczu 7 pkt . Zadowolony ?
7 punktów to dobry rezultat, ale trzeba dążyć do tego aby było jeszcze lepiej.
W play-offach trafiliście na Unie Leszno. Jaki scenariusz przewidujesz ?
Odpowiem tak samo jak na pierwsze pytanie - wszystko wyjaśni się po play-offach.
Kacper Gomólski jest ostrożny w typowaniu miejsca Unii Tarnów na koniec sezonu (fot.:przegladsportowy.pl) |
W ostatnim czasie wraz z Pawłem Przedpełskim, Bartoszem Zmarzlikiem i Piotrkiem Pawlickim sięgnąłeś po złoto DMŚJ. Przy okazji wielkie gratulacje. I pytanie jakie to uczucie ?
Super uczucie. Jesteśmy z Chłopakami prze szczęśliwi, że udało nam się zdobyć złoto. Wszyscy pojechali równo, a to jest recepta na sukces - każdy dał z siebie wszystko.
I na koniec pytanie od fanów: Dlaczego ''Ginger'' ?
Kiedyś na treningu zawołał tak do mnie Jason Crump. Myślałem, że to nie do mnie ale odwróciłem się i znowu słyszę jak wola na mnie Ginger. Ksywka została, a śe pochodzi od Mistrza Świata i legendy żużla to tylko się cieszyć. (śmiech)
Czego ci życzyć przed play-offami ?
Abyśmy pojechali tak samo jak w rundzie zasadniczej: pewnie i na luzie.
Tego właśnie ci życzę !
Jestem na facebooku !
Chcesz być na bieżąco ? Zamów darmową prenumeratę !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz