niedziela, 21 września 2014

Podsumowując... Marcel Szymko (1)

 Marcel Szymko w tym sezonie jeździł w drużynie Wybrzeża Gdańsk, która jak dobrze wiemy spadła z Enea Ekstraligi. Gdańszczanin uzyskał średnią biegową 0,5 pkt. na mecz i zajął 55. miejsce wyprzedzając tylko młodzieżowca, z tego samego klubu, Dominika Kossakowskiego.
Poniżej zawodnik podsumowuje sezon w swoim wykonaniu.

Jak ci się jeździło w tym sezonie ? 

Przede wszystkim za mało i za wolno... Ale wiem o tym, że zrobiłem duży krok na przód z techniką jazdy i wiedzą na temat sprzętu. Wrócić mogę tylko silniejszy.


Jesteś najbardziej zadowolony z ...


Z tego, że wytrwałem w takim postanowieniu, że się nie poddam i będę walczył po prostu zawsze.


Najbardziej w tym sezonie denerwowało cię ...


Moja niemoc. Ciężko pracowałem jak zawsze ale nie bylem w stanie wszystkiego nadrobić na torze ambicją i sercem do walki.


Zaskoczyło cię ...

Myślę ze nie było nic takiego.


W twojej pamięci zostanie ...


Wyścigi te dobre rzecz jasna, w których pokonałem super zawodników, albo powalczyłem przez kilka okrążeń.


Masz nadzieje, że w przyszłym sezonie ...


Mam nadzieje, że przyszły rok będzie dużo lepszy niż 2014. Będą pieniądze na sprzęt i wszystko będzie dobrze zorganizowane w moim teamie.



Podsumowanie żużloFAN'a :

Jak mogliśmy wyczytać z odpowiedzi Marcela Szymko ma on mieszane uczucia jeśli chodzi o podsumowanie swojej jazdy. Trudno się temu jednak dziwić. Był to dla niego pierwszy seniorski sezon i od razu miał ciężkie zadanie, musiał walczyć z najlepszymi żużlowcami na świecie, którzy nie tylko przewyższali go przygotowaniem sprzętowym, a przede wszystkim doświadczeniem. 
Moim zdaniem Gdańszczanin powinien zostać w ''trójmieście'' na kolejny sezon, bo w Nice PLZ będzie mu łatwiej o zdobywanie punktów i nabieranie doświadczenia, które młodym zawodnikom jest bardzo potrzebne.











Brak komentarzy:

Prześlij komentarz